Witajcie!
Na dziś szara torebka w stanie surowym (wciąż nie potrafię zdecydować, jaką formę zapięcia wybrać).
Wykonana na szydełku, z dwóch kół podszytych delikatnym, florystycznym materiałem.
Jeśli macie pomysł, jak powinnam wybrnąć z "zamykaniem", zapięciem, podpowiedzcie ;)
Zastanawiam się nad zatrzaskiem (tak, by go nie było widać) i guzikiem z pętelką (ale wtedy torebka może stracić swój minimalistyczny urok).
Też tak macie, że ciężko Wam wykonać dany projekt od początku do końca, jak wcześniej go rozrysowałyście? ;) Dla mnie to wciąż niemożliwe... materiał pracuje w moich dłoniach aż do ostatecznego dopięcia, choć i wtedy zastanawiam się, czy wybory, których dokonałam, były słuszne.
Gdybym tylko miała czas zrealizować wszystkie pomysły i jeszcze mieć co do garnka włożyć... ;)
P.S. Pracuję nad katalogiem prac, takim w fizycznej formie. To jest dopiero katorga...!
Masz jakieś pytania? :) Napisz tu:
e-mail: schen00@poczta.fm
Facebook: https://www.facebook.com/SchenRekodzielo
Od "lajkowania" głowa nie boli... ;)
0 komentarze