Naszyjnik-ocieplacz. Super, nie? Pomysł nie mój, ale udało mi się go zrealizować.
Wrzucam na bloga ocieplacz, podczas gdy sama budzę się już zmęczona upałem. A dzisiaj popołudniówka w pracy! Ostatnio złapałam się na tym, że chodzę slalomem ;P
Pojutrze wyjeżdżam do Kotliny Kłodzkiej z panią fotograf. Możliwe, że nie będę tu nic wrzucać. Aaale wiem też, że kolejne zdjęcia raczej będą tam realizowane, więc warsztat pozostaje ciągle w ruchu!
Pobyt zapowiada się baaardzo wakacyjnie... już się nie mogę doczekać :)
Tymczasem wszystkim życzę ochłodzenia w czasie krótkich nocy,
woodstokowiczom niezapomnianych chwil
i pozdrawiam,
Schen
Masz jakieś pytania? :) Napisz tu:
e-mail: schen00@poczta.fm
Facebook: https://www.facebook.com/SchenRekodzielo
Od "lajkowania" głowa nie boli... ;)
zło, praca to zło
OdpowiedzUsuńupał, upał to zło
(mam koc na oknie;P)
Kotlina, Kotlina to ukojenie na otaczające nas zło ;P
a i chwila na bloga się znajdzie
ocieplacze w taką pogodę trochę nie w głowie, aleee i tak jest przepiękny,a na letni wieczór już się nada