Kochani,
na dzisiejszy wieczór proponuję gorącą herbatę ze słoika!
:D
Pomysł na zrobienie Herbatnika - "bomboniery na herbatę", przyszedł do mnie szybko, ale długo czekał na realizację. Opakowania, w których kupuję herbatę są nieładne, szybko się drą i zajmują dużo miejsca.
W końcu zabrałam się do pracy.
Jak już wspomniałam w zeszłym miesiącu, w celu wypróbowania nowych pomysłów uwielbiam wykorzystywać resztki włóczek z innych robótek.
Swetry zrobione, szaliki czekają, a z takimi strzępkami trudno cokolwiek zrobić:
na dzisiejszy wieczór proponuję gorącą herbatę ze słoika!
:D
Pomysł na zrobienie Herbatnika - "bomboniery na herbatę", przyszedł do mnie szybko, ale długo czekał na realizację. Opakowania, w których kupuję herbatę są nieładne, szybko się drą i zajmują dużo miejsca.
W końcu zabrałam się do pracy.
Jak już wspomniałam w zeszłym miesiącu, w celu wypróbowania nowych pomysłów uwielbiam wykorzystywać resztki włóczek z innych robótek.
Swetry zrobione, szaliki czekają, a z takimi strzępkami trudno cokolwiek zrobić:
W związku z tym, że słoiki w naszym kraju wędrują nie tylko do stolicy,
postanowiłam wykorzystać jeden z własnych zbiorów.
I co o tym myślicie?
Schen
Kreatywna w kuchni, czy produkująca kurzowisko? ;)
Masz jakieś pytania? :) Napisz tu:
e-mail: schen00@poczta.fm
Facebook: https://www.facebook.com/SchenRekodzielo
Od "lajkowania" głowa nie boli... ;)
0 komentarze