Kochani,
w moim pokoju ostatnio spędza się czas z przyjemnością kabanosa w lodówce.
Największy problem w związku z tym tkwi w...
szybkim stygnięciu kawy i herbaty!
Na swoje urodziny Pani Fotograf Katasia zażyczyła sobie ostatnio ocieplacz na kubek. Z kubkiem.
Wspaniały pomysł, który będę musiała jej niecnie podebrać. Oto wersja urodzinowa klasyczna:
w moim pokoju ostatnio spędza się czas z przyjemnością kabanosa w lodówce.
Największy problem w związku z tym tkwi w...
szybkim stygnięciu kawy i herbaty!
Na swoje urodziny Pani Fotograf Katasia zażyczyła sobie ostatnio ocieplacz na kubek. Z kubkiem.
Wspaniały pomysł, który będę musiała jej niecnie podebrać. Oto wersja urodzinowa klasyczna:
Na fotografii widać wycinki, z których zrobiłam kartkę urodzinową ;)
Wiecie, w czym tkwi problem ze zrobieniem ocieplacza dla siebie?
Nie mogę się zdecydować na żaden wzór!
Bo przecież nie zrobię takiego samego jak ten solenizantki ;)
Wewnętrzny Krytyk?
Nie, raczej okropny charakterek.
Jak macie jakieś sugestie, propozycje, pomoce naukowe, inspiracje, to podzielcie się nimi ze mną!
Moja herbata musi w końcu zachować ciepło.
:)
Buziaczki,
Schen
Masz jakieś pytania? :) Napisz tu:
e-mail: schen00@poczta.fm
Facebook: https://www.facebook.com/SchenRekodzielo
Od "lajkowania" głowa nie boli... ;)
Bardzooo mi się podobają te ocieplacze na kubek, ciągle próbuję się zebrać, żeby coś takiego wykombinować. Teraz mam trochę czasu, więc może w końcu się uda, a jeśli się uda, to wyląduje na nie-blogu :) Serdecznie dziękuję za komentarz, dopiero dziś go zauważyłam! Ostatnio kompletnie nie miałyśmy czasu żeby zaopiekować się blogiem. Ale przybyła jedna notka z zawieszkami do prezentów :) Zapraszam! to-nie-jest-blog.blogspot.com
OdpowiedzUsuń